Długo zbieraliśmy się, aby napisać ten wpis, a właściwie to minęło już ponad dwa lata odkąd wróciliśmy z Toskanii. Czas szybko leci, pamiętamy doskonale ten słoneczny dzień. Zachwyceni i pełni wrażeń wracaliśmy z Florencji do naszego apartamentu w Tirenii, kiedy to postanowiliśmy w drodze powrotnej zobaczyć chociaż namiastkę Pizy,
Krzywą Wieże.
|
Krzywa Wieża |
Poprowadzeni przez naszą niezawodną (jak na Włochy) nawigacje udało nam się bez większych problemów dojechać praktycznie pod samą atrakcje tego miasta. O tym miejscu można powiedzieć jedno, było naprawdę tłoczno i to pod koniec września!
|
Pisa, Toskania |
|
Pisa Toskania |
Kiedy wolno toczyliśmy się ulicą, rozglądając się za miejscem parkingowym w oddali dostrzegliśmy stojącą grupkę Afrykanów, którzy zobaczywszy, że nadjeżdżamy postanowili wskazywać nam miejsca parkingowe. Zdążyliśmy się już jednak we Włoszech przyzwyczaić do tego, że w miejscach typowo turystycznych czasami można poczuć się jak w krajach arabskich.
|
Pisa, Toskania |
|
Pisa, Toskania |
Nie musimy chyba pisać, że za "wskazanie miejsca parkingowego" panowie oczekiwali zapłaty. Kiedyś nawet wdaliśmy się z czystej ciekawości w dyskusje z jednym takim panem, który sprzedawał róże. Marzył, aby tym sposobem zarobić na przeżycie przez kolejne trzy lata. Po tym okresie, miał się stać obywatelem Unii po czym chciał wyjechać do Niemiec.
|
Pisa, Toskania |
Spacerując po ogrodzonym terenie na którym znajduje się Krzywa Wieża, od razu rzuciła nam się w oczy bardzo, bardzo długa kolejka osób, które miały zamiar wejść na nią. Było już popołudniu, byliśmy nieco zmęczeni zwiedzaniem Florencji, dlatego odpuściliśmy można powiedzieć: gwóźdź programu :)
|
Pisa, Toskania |
|
Toskania, Pisa |
No cóż, przeszliśmy okolice dookoła mijając nie zliczone grupy turystów. Może zdjęcia tego nie oddają, bo staraliśmy się uchwycić budowle, a nie setki ludzi znajdujących się wokół nas :)
|
Toskania, Pisa |
|
Toskania, Pisa |
Wierzcie to było nie lada wyzwanie, oczywiście żeby zrobić powyższe zdjęcia. Wymagało to od nas sporo cierpliwości :)
Zachęcamy również do polubienia naszych profili na facebooku i instagramie na których, znajdziecie jeszcze więcej ciekawostek oraz zdjęć o tematyce podróżniczej.
Nie miałem jeszcze okazji widzieć na żywo tej wieży. Ale u Was prezentuje się całkiem nieźle :)
OdpowiedzUsuńDla mnie wycieczka do Pizy była wyjątkowym przeżyciem. Mieszkałam we Włoszech kilka miesięcy, więc musiałam zobaczyć na własne oczy symbol tego kraju. I się nie zawiodłam. Krzywa Wieża naprawdę robi duże wrażenie! O wiele gorzej wypada cała jej otoczka - targowisko przed wejściem na plac, gdzie stoi wieża, tłumy ludzi, parkingi w bramach itd.. Ale jestem w stanie szybko o tym zapomnieć przywołując na myśl spacer dookoła wieży.
OdpowiedzUsuńP.S. Też jakoś się nie mogę zabrać za napisanie notki o Pizie, ale chyba faktycznie czas najwyższy! :)
Byłam we Włoszech, jednak nie starczyło mi już czasu na zobaczenie wieży :/ Innym razem już jej pewnie nie odpuszczę, bo myślę że warto ją zobaczyć na żywo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ojej, ciągle marzę o Toskanii, ale wolałabym ją bez tego tłumu turystów, a o oferujących płatne usługi i oferty sprzedaży czegokolwiek panach już nawet nie wspomnę...
OdpowiedzUsuńMinusem wszystkich tak dobrze znanych miejsc jest fakt, że zawsze są tam tłumy, przez co miejsca te tracą cały swój urok. Oglądając zdjęcia w Internecie wyobrażamy sobie magię miejsca, a kiedy tam dotrzemy, cały czar pryska. Czasami niektóre miejsca lepiej oglądać tylko na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńDo Pizy pojechaliśmy po drodze do Florencji, więc odwiedziliśmy tylko Campo dei Miracoli i bardzo żałuję, że tylko to:( Miejsce jednak jest niezwykłe!Zresztą jak cała TOSKANIA!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Jedno z miejsc, które trzeba zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńKrzywa wieża robi wrażenie. Uniwersalny ideał na tle pięknego nieba i promieni słońca. Czego chcieć więcej? Pozdrawiam i zapraszam do udziału w zabawie na moim blogu! :)
OdpowiedzUsuńPiza z wieży słynie więc jak by nie było zobaczyliście najsłynniejszą budowlę miasta :). Znaną na cały świat. Muszę się przyznać, że nie wiedziałam, że na wieżę można wejść...Ale nie wiem czy bym z tej atrakcji skorzystała bo przeważnie kolejki mnie odstraszają :).
OdpowiedzUsuńPiękna architektura, koronkowe wykonanie!
OdpowiedzUsuńŁał, łał,... Cudne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiza jest na naszej liście. Włochy dopiero odkrywamy.
Moc pozdrowień.