Grecja, wyspa Lefkada - Perła Wysp Jońskich
Podczas naszego tegorocznego odkrywania greckich Wysp Jońskich nie mogło obyć się bez krótkiego wypadu na rajską Lefkadę. Powracamy zatem do naszego greckiego cyklu i zabieramy Was na krótki wypad w ten region Morza Jońskiego. Mamy nadzieję, że tak jak i my będziecie oczarowani Lefkadą.
Podróż samochodem na Lefkadę
Na Lefkadę pojechaliśmy samochodem z Pargi (pisaliśmy o niej tutaj) na jednodniową wycieczkę. Droga łącząca Pargę z Lefkadą jest niezbyt skomplikowana, dobrze oznaczona, wręcz przyjemna. Lefkada jako jedyna grecka wyspa połączona jest z lądem mostem, a wcześniej niespełna 3 km tunelem ciągnącym się kilkadziesiąt metrów pod morzem, dlatego też dojazd na nią samochodem nie stanowi żadnego problemu. Jedyny koszt na tej trasie to wspomniany wcześniej podwodny tunel za którego przejazd pobierana jest opłata 3 Euro w jedną stronę. W wypożyczalni samochodów nie musieliśmy również wykupywać dodatkowego ubezpieczenia, które w Grecji z reguły jest wymagane podróżując wypożyczonym samochodem z lądu na wyspy. Lefkada według Pana z wypożyczalni nie jest wyspą ;)
Drogi na Lefkadzie
Drogi Lefkady są już bardziej skomplikowane, często bardzo kręte i wąskie, biegnące miejscami przy stromych przepaściach. Wprawieni wcześniejszymi samochodowymi wojażami po Ligurii, Sycylii czy Kalabrii, nie stanowiły one dla nas jednak większego wyzwania. Największą trudność mogą sprawiać dojazdy na niektóre plaże, gdzie trudno minąć się z innymi kierowcami. Przejeżdżając przez wioski Lefkady niemal pewne jest także spotkanie z wałęsającymi się po wyspie kozami ;)
Wyspa Lefkada
Niespełna 23 tyśięczna Lefkada jest nieduża (335 km²) i na upartego można objechać całą wyspę nawet jednego dnia. Tylko po co? My podczas naszego jednodniowego pobytu postanowiliśmy zobaczyć jedynie jej zachodnie wybrzeże, a pozostałą część Lefkady zachowaliśmy sobie na przyszłość ;) Panuje tu klimat typowo śródziemnomorski z gorącym, wilgotnym latem i dość chłodnymi zimami. My Lefkadę odwiedziliśmy 2 czerwca, a więc wszystko dookoła kwitło i nie było jeszcze takich upałów jak w lipcu czy sierpniu.
Plaże Lefkady
Lefkada oferuje turystom wiele pięknych, szerokich oraz różnorodnych plaż. Zdecydowanie każdy znajdzie na Lefkadzie coś dla siebie. Poniżej już niemal tradycyjnie znajdziecie krótki przegląd wybranych przez nas plaż znajdujących się po zachodniej stronie Lefkady, które odwiedziliśmy podczas naszej jednodniowej wycieczki.
Porto Katsiki
Niewątpliwie chyba najbardziej znana plaża Lefkady, położona prawie na południowo-zachodnim krańcu wyspy. Znajduje się przy niej dość spory parking z którego dostaniemy się specjalnym mostkiem na najbardziej wysunięty kraniec klifu. Rozciąga się stąd cudny widok na całą plaże. Plaża jest w tym miejscu żwirkowata, a więc z pewnością przydadzą się buty do pływania. Na plaże Porto Katsiki dotarliśmy około godziny 9 rano, co miało swój urok, gdyż oprócz nas spotkać można było tutaj jeszcze tylko dwie osoby. W godzinach południowych do brzegu dotarł bowiem statek pełen turystów, postanowiliśmy zrobić wtedy jeszcze kilka zdjęć i pojechaliśmy dalej na południe Lefkady, aby zobaczyć Cape Ducato. gdzie znajduje się latarnia morska.
*parking płatny 3 Euro
Egremni
Egremni to położona na zachodnim wybrzeżu Lefkady, długa (ok. 2 km) , piaszczysto-kamienista plaża. Plaża Egremni uważana jest za jedną z najpiękniejszych w całym basenie Morza Śródziemnego. Ze względu na jej wręcz turkusową wodę stanowi krajobraz podobny do Karaibów.
Aby dostać się do samej plaży musimy pokonać ok. 350 stopni w dół stromego klifu. W naszym wypadku zejście zajęło około 30 min, natomiast wejście w ciągłym słońcu zdecydowanie dłużej, ale nie warto się zniechęcać schodami, gdyż na dole czeka na nas istny raj. Zresztą sami zobaczcie ;)
*parking płatny od szlabanu, myśmy zaparkowali samochód przed, a więc nie płaciliśmy :)
*zaraz na początku schodów znajduje się ostatni sklepik/bar, a więc warto zrobić drobne zakupy :)
Agios Nikitas (Plaża Milos)
Niewielka, kameralna miejscowość położona w północno-zachodniej części Lefkady w której mieści się plaża Milos. Agios Nikitas odwiedziliśmy właściwie na powrocie do Pargi, a głównym celem był raczej obiad w którejś z licznych tawern niż sama plaża Milos. Właśnie tutaj spotkaliśmy się z wyjątkową grecką gościnnością, właściciel tawerny zaprosił nas na kuchnie, gdzie mogliśmy przed wyborem dania, skosztować/zobaczyć wszystkie przyrządzone tego dnia potrawy ;) Poniżej kilka zdjęć z samej plaży.
Pefkoulia
Na tą plaże zajechaliśmy z czystej ciekawości podczas powrotu do Pargi. Znajduje się tu bezpośredni przy samej plaży mały (3-4 samochody) parking oraz tawerna. Cudne miejsce, bardzo romantyczne ;)
Niestety na więcej plaż wyspy Lefkady nie udało nam się dotrzeć, kilka razy nawet byliśmy bardzo blisko jak np. ..Plaży Kavalikefta.. zaczynało brakować jednak paliwa, a nie mieliśmy pojęcia gdzie znajdziemy stacje benzynową (znaleźliśmy ją tuż przed Agios Nikitas) co nie zmienia faktu, że na Lefkadzie warto zadbać o pełny bak....
Jak dla nas zdecydowanym atutem Lefkady jest jej słabo rozwinięta turystyka, a więc łatwiej spotkać jest gdakającą kurę czy pasące się kozy w jej malowniczych greckich wioskach niż znaleźć 5 gwiazdkowy hotel :) Niewątpliwie ma to swój urok. Wystarczy parę chwil wśród mieszkających tutaj Greków, by zrozumieć, że powinniśmy nieco zwolnić tempo i odpocząć od codzienności.
Jeżeli natomiast szukacie więcej informacji o tej urokliwej greckiej wyspie, zajrzycie koniecznie na bloga Agnieszki "Całe życie w podróży", która w tym roku również spędziła kilka dni na Lefkadzie.
Na koniec zapraszamy Was na krótki film ;)
Jeden dzień to bardzo mało, ale czy nie sądzicie, że naprawdę było warto? :)
Podróż samochodem na Lefkadę
Na Lefkadę pojechaliśmy samochodem z Pargi (pisaliśmy o niej tutaj) na jednodniową wycieczkę. Droga łącząca Pargę z Lefkadą jest niezbyt skomplikowana, dobrze oznaczona, wręcz przyjemna. Lefkada jako jedyna grecka wyspa połączona jest z lądem mostem, a wcześniej niespełna 3 km tunelem ciągnącym się kilkadziesiąt metrów pod morzem, dlatego też dojazd na nią samochodem nie stanowi żadnego problemu. Jedyny koszt na tej trasie to wspomniany wcześniej podwodny tunel za którego przejazd pobierana jest opłata 3 Euro w jedną stronę. W wypożyczalni samochodów nie musieliśmy również wykupywać dodatkowego ubezpieczenia, które w Grecji z reguły jest wymagane podróżując wypożyczonym samochodem z lądu na wyspy. Lefkada według Pana z wypożyczalni nie jest wyspą ;)
Drogi na Lefkadzie
Drogi Lefkady są już bardziej skomplikowane, często bardzo kręte i wąskie, biegnące miejscami przy stromych przepaściach. Wprawieni wcześniejszymi samochodowymi wojażami po Ligurii, Sycylii czy Kalabrii, nie stanowiły one dla nas jednak większego wyzwania. Największą trudność mogą sprawiać dojazdy na niektóre plaże, gdzie trudno minąć się z innymi kierowcami. Przejeżdżając przez wioski Lefkady niemal pewne jest także spotkanie z wałęsającymi się po wyspie kozami ;)
Wyspa Lefkada
Niespełna 23 tyśięczna Lefkada jest nieduża (335 km²) i na upartego można objechać całą wyspę nawet jednego dnia. Tylko po co? My podczas naszego jednodniowego pobytu postanowiliśmy zobaczyć jedynie jej zachodnie wybrzeże, a pozostałą część Lefkady zachowaliśmy sobie na przyszłość ;) Panuje tu klimat typowo śródziemnomorski z gorącym, wilgotnym latem i dość chłodnymi zimami. My Lefkadę odwiedziliśmy 2 czerwca, a więc wszystko dookoła kwitło i nie było jeszcze takich upałów jak w lipcu czy sierpniu.
Plaże Lefkady
Lefkada oferuje turystom wiele pięknych, szerokich oraz różnorodnych plaż. Zdecydowanie każdy znajdzie na Lefkadzie coś dla siebie. Poniżej już niemal tradycyjnie znajdziecie krótki przegląd wybranych przez nas plaż znajdujących się po zachodniej stronie Lefkady, które odwiedziliśmy podczas naszej jednodniowej wycieczki.
Porto Katsiki
Niewątpliwie chyba najbardziej znana plaża Lefkady, położona prawie na południowo-zachodnim krańcu wyspy. Znajduje się przy niej dość spory parking z którego dostaniemy się specjalnym mostkiem na najbardziej wysunięty kraniec klifu. Rozciąga się stąd cudny widok na całą plaże. Plaża jest w tym miejscu żwirkowata, a więc z pewnością przydadzą się buty do pływania. Na plaże Porto Katsiki dotarliśmy około godziny 9 rano, co miało swój urok, gdyż oprócz nas spotkać można było tutaj jeszcze tylko dwie osoby. W godzinach południowych do brzegu dotarł bowiem statek pełen turystów, postanowiliśmy zrobić wtedy jeszcze kilka zdjęć i pojechaliśmy dalej na południe Lefkady, aby zobaczyć Cape Ducato. gdzie znajduje się latarnia morska.
*parking płatny 3 Euro
Egremni
Egremni to położona na zachodnim wybrzeżu Lefkady, długa (ok. 2 km) , piaszczysto-kamienista plaża. Plaża Egremni uważana jest za jedną z najpiękniejszych w całym basenie Morza Śródziemnego. Ze względu na jej wręcz turkusową wodę stanowi krajobraz podobny do Karaibów.
Aby dostać się do samej plaży musimy pokonać ok. 350 stopni w dół stromego klifu. W naszym wypadku zejście zajęło około 30 min, natomiast wejście w ciągłym słońcu zdecydowanie dłużej, ale nie warto się zniechęcać schodami, gdyż na dole czeka na nas istny raj. Zresztą sami zobaczcie ;)
*parking płatny od szlabanu, myśmy zaparkowali samochód przed, a więc nie płaciliśmy :)
*zaraz na początku schodów znajduje się ostatni sklepik/bar, a więc warto zrobić drobne zakupy :)
Agios Nikitas (Plaża Milos)
Niewielka, kameralna miejscowość położona w północno-zachodniej części Lefkady w której mieści się plaża Milos. Agios Nikitas odwiedziliśmy właściwie na powrocie do Pargi, a głównym celem był raczej obiad w którejś z licznych tawern niż sama plaża Milos. Właśnie tutaj spotkaliśmy się z wyjątkową grecką gościnnością, właściciel tawerny zaprosił nas na kuchnie, gdzie mogliśmy przed wyborem dania, skosztować/zobaczyć wszystkie przyrządzone tego dnia potrawy ;) Poniżej kilka zdjęć z samej plaży.
Pefkoulia
Na tą plaże zajechaliśmy z czystej ciekawości podczas powrotu do Pargi. Znajduje się tu bezpośredni przy samej plaży mały (3-4 samochody) parking oraz tawerna. Cudne miejsce, bardzo romantyczne ;)
Jak dla nas zdecydowanym atutem Lefkady jest jej słabo rozwinięta turystyka, a więc łatwiej spotkać jest gdakającą kurę czy pasące się kozy w jej malowniczych greckich wioskach niż znaleźć 5 gwiazdkowy hotel :) Niewątpliwie ma to swój urok. Wystarczy parę chwil wśród mieszkających tutaj Greków, by zrozumieć, że powinniśmy nieco zwolnić tempo i odpocząć od codzienności.
Jeżeli natomiast szukacie więcej informacji o tej urokliwej greckiej wyspie, zajrzycie koniecznie na bloga Agnieszki "Całe życie w podróży", która w tym roku również spędziła kilka dni na Lefkadzie.
Na koniec zapraszamy Was na krótki film ;)
Jeden dzień to bardzo mało, ale czy nie sądzicie, że naprawdę było warto? :)
Ale malowniczo! Robicie tak wspaniałe zdjęcia, że można się w marzeniach przenieść prosto na Lefkadę! Jestem zachwycona! Byłam w Grecji, ale tylko na kontynencie, a odwiedzenie wysp jakoś z roku na rok przekładam, ale coś czuję, że w następne lato podbiję Lefkadę dla tych widoków!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i jako taka sama wariatka podróżnicza jak wy zapraszam do siebie - mój blog dopiero się tworzy, ale przez następne kilka dni przybędzie na nim dużo włoskich inspiracji! :)
Dziękujemy :) W tym roku byliśmy pierwszy raz na lądzie i jesteśmy tak samo zachwyceni jak wyspami. A Włochy skradły nasze serca, wiec włoskich inspiracji nigdy za wiele. Z pewnością zaglądniemy ;) Pozdrawiamy! ;)
Usuńten kolor morza - zakochałam się. :) ciągle d Grecji nie mogę trafić, a Wasze fotografie cały czas mnie do tego zachęcają. dodatkowo moi rodzice właśnie też z niej wrócili i pewnie też mnie zarzucą setkami takich uroczych fotografii. :) fajne w tej wyspie jest to, że można na nią spokojnie dojechać i nie trzeba się przerzucać żadnymi promami. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie. :))
Polecamy Grecję, bo naprawdę warto, a wyspy takie jak Lefkada czy Thassos w naszym rankingu prowadza :)
UsuńPięknie przedstawiliście tę wyspę. Naprawdę mi się podoba. Te widoki, kolor wody. Czego chcieć więcej. Myślę, że może w przyszłym roku i ja się tam wybiorę :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Być może w przyszłym roku też tam wrócimy na dłużej :)
UsuńWspaniała wyspa! Też bym chciał tam się znaleźć i zostać na zawsze! :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńOj... można by zostać na zawsze i beztrosko żyć :) Pozdrawiamy! :)
UsuńJakie widoki! Coś wspaniałego! Chyba muszę dopisać to miejsce do naszej listy ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowite miejsce, zdjęcia jak z raju, przyznam że nie słyszałam wcześniej o tym greckim zakątku :) cieszę się że tu trafiłam zaintrygowaliscie mnie :) pozdrawiam was gorąco Joanna.
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory!
OdpowiedzUsuńCudnie tam! Ten kolor wody.... ta woda ah marzenia :) Pięknie ;) Pozdrawiam Was ciepło!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne widoki. Kolor morza niesamowity. Zdecydowanie wyspa marzenie :)
OdpowiedzUsuńTe plaże sprawiły, że aż zaniemówiłam. Jakie one piękne! Chcę na nich być już teraz :)
OdpowiedzUsuńAleż tam jest pięknie, a te małe zatoczki po prostu powalają...
OdpowiedzUsuńBrak słów, aby wyrazić zachwyt. Kocham greckie wyspy, byłam 2x na Krecie, 2x na Rodos i 1 x na Kos. Na przyszły rok nie miałam pomysłu - teraz już wiem. Jadę na Lewkadę. Też muszę zobaczyć to cudo natury. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńCieszymy się, że to własnie u nas znalazłaś inspiracje. Pozdrawiamy!
UsuńWitam...proponuje Pargę,jest super
UsuńPrawdziwe rajskie widoki, jest na co popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńAleż pięknie. Chociaż na chwile wpadłem do raju. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoi drodzy, jak się nie zachwycać? Uwielbiam Grecję ponad wszystko. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna wyspa, przepiękne widoki i przepiękne zdjęcia.
Lefkada jest na naszej liście.
Pozdrawiam serdecznie.
Na Lefkadzie jeszcze nie byłam. Ale po obejrzeniu tych zdjęć wiem, gdzie wybiorę się na następne wakacje :D
OdpowiedzUsuńOglądałem wasze zdjęcia są super bylem już z żoną i córka na kilku wyspach Greckich ostatnio odwiedziłem Thassos i teraz chcemy spędzić urlop na Lefkadzie gdyż uwielbiamy spokój jaki jest na tych małych Greckich wyspach.Pozdrawiam z za koła polarnego ELG
OdpowiedzUsuńUroczo :D Jedziemy w lipcu - nie mogę się doczekać :D Atmosfera greckich miejsc, do których jeszcze nie wkradła się nadmierna komercja jest fantastyczna. Brak tłumów, hoteli i dywanów z leżaków na plażach to coś co uwielbiamy. Byliśmy na południowej stronie Krety w Plakias 4 lata wstecz - 100% Grecji w Grecji - polecam :D pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńŚwietny widok, już teraz wiem dlaczego każdy z turystów polecał mi Lefkadę jako koniecznie do odwiedzenia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Lefkada nie jest jedyną grecką wyspą połączoną z lądem ... Taką wyspą połączoną z lądem jest również Evia (Eubea). Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Wasz sposób przekazywania informacji. Mapy, ceny przejazdów, przydatne informacje o miejscówkach. Takich informacji z reguły szukam. Bardzo pomocne i zachęcające do odwiedzenia tych miejsc. A w tym roku właśnie tam się wybieram :-) Dzięki! Taki kurs trzymajcie!
OdpowiedzUsuńMy zakochaliśmy się w Lefkadzie tak bardzo, że w tym roku jedziemy tam trzeci raz z rzędu. Widzieliśmy już wszystkie znane miejsca, które trzeba zobaczyć i odwiedziliśmy pobliskie wyspy, jednak w tym roku chcemy odkrywać Lefkadę od tej mniej znanej strony i poznać ciekawe miejsca, które skrywane są w górach.
OdpowiedzUsuńMam pytanie jak najlepiej dostać się na ta cudowną wyspę?czy można gdzieś dolecieć samolotem w pobliżu?
Usuń